| Autor |
Wiadomość |
| GrazynaZ |
 Wysłany: Wto 8:51, 27 Sty 2009 Temat postu: |
|
| Akt notarialny mam podpisany więc dlatego było to bez sensu |
|
 |
| adytata |
| Wysłany: Pon 21:15, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
| Anonymous napisał: | | Btw. czy w wynikach była mowa ilu mieszkańców oddało głosy ? |
Ilu - nie, ale ile - tak (61,088 % - ujęła mnie za serce ta dokładność obliczeń) |
|
|
| adytata |
| Wysłany: Pon 20:39, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
| Matschke napisał: | | głosy mieszkań, które nie mają jeszcze podpisanego aktu notarialnego, należały do Budrexu i tutaj automatycznie mieli coś koło 16%... |
Nie uważacie, że "eleganciej" byłoby, żeby TE głosy pozostały "wstrzymujące się"?
Brak klasy, czyżby? |
|
|
| Matschke |
| Wysłany: Pon 20:24, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
| dziwne jak dziwne, poprostu głosy mieszkań, które nie mają jeszcze podpisanego aktu notarialnego, należały do Budrexu i tutaj automatycznie mieli coś koło 16%... |
|
|
| GrazynaZ |
| Wysłany: Pon 19:13, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
| to wszystko to w ogóle było dziwne głosowanie, bo ja na przykład oddałam swój głos, a jak się potem okazało nie było mnie na liście mieszkańców, w których były podane wyniki, bo jak się dowiedziałam, w momencie kiedy przekazyłwam ochronie koperte ze swoją uchwałą, to ochrona jeszcze nie wiedziała nic na ten temat, dopiero po kilku dniach był jakiś zeszyt gdzie trzeba było się wpisywać, ale niestety mój głos gdzieś się zawieruszył ... szkoda słów. |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Pon 16:30, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
| Myślę, że niestety mamy tu do czynienia z tzw. kryzysem młodej demokracji. Tzn dobrze zorganizowana większość przegłosowała ograniczenie praw mniejszości. Zresztą można sobie o sytuacji przeczytać w rożnych odezwach znalezionych w skrzynkach na listy i na tablicach ogłoszeń. Z mojej wiedzy wynika, że wszystkie informacje tam zawarte są prawdziwe tzn. że architekt wyraził np zgodę. Tylko co z tego. Wyobraźcie sobie, że większość we wspólnocie przegłosuje wybudowanie przed Waszymi oknami basenu albo wieży widokowej. I co wtedy ? Pozostaje w zasadzie zaskarżenie takiej uchwały Wspólnoty do sądu. Prawdę mówiąc mam nadzieje, że poszkodowani lokatorzy tak właśnie uczynią. Z drugiej strony czy nie macie wrażenia, że głosowanie odbyło się jak Alternatywy4 ? Nie wiadomo do kiedy trwało, nie wiadomo ile głosów/kworum jest konieczne, nie wiadomo za ile dzierżawiony jest teren, itp itd. Btw. czy w wynikach była mowa ilu mieszkańców oddało głosy ? |
|
|
| adytata |
| Wysłany: Śro 13:08, 21 Sty 2009 Temat postu: |
|
| GrazynaZ napisał: | | tym sposobem większość będzie chciała sobie coś tam pobudować, |
Większość - nie, tylko "większość" zaprzyjaźniona z Budrexem i "pracownią architektoniczną"  |
|
|
| adytata |
| Wysłany: Śro 13:01, 21 Sty 2009 Temat postu: |
|
Też sobie nie wyobrażam, że 52% świadomych mieszkańców zagłosowało za czymś tak enigmatycznym. "Stosowna opłata", "nadzór nad..." Jaki był cel tego pośpiechu? Dlaczego nie poczekano do Zebrania Wspólnoty? Czy ktoś zamierza w zimie kończyć te tarasy? Czekam teraz jeszcze na wnioski o podjęcie uchwały o wyrażeniu zgody na umieszczenie nam pod oknami... tarczy rakietowej, spalarni śmieci, wytwórni mas bitumicznych i fermy norek, oczywiście zgodnie z wytycznymi pracowni architektonicznej...  |
|
|
| GrazynaZ |
| Wysłany: Śro 12:59, 21 Sty 2009 Temat postu: |
|
| jak dla mnie to przede wszystkim chodzi o brak uzgodnienia tego z innymi przed rozpoczęciem budowy, bo to doprowadza do samowoli, tym sposobem większość będzie chciała sobie coś tam pobudować, albo może zmienić okna z brązowych na białe itp, itd., na zasadzie oni mogli to ja też mogę, a przecież nie o to tu nam chodzi. |
|
|
| Michal |
| Wysłany: Śro 12:43, 21 Sty 2009 Temat postu: Rozbudowa tarasow |
|
Czy ktos jest w stanie przyblizyc jeszcze sytuacje rozbudowy tarasow, na temat ktorej ostatnio odbylo sie glosowanie?
Rozumiem, ze poniewaz wiekszosc mieszkancow nie wziela udzialu w glosowaniu (nie chcac lub nie mogac ze wzgledu na brak aktu notarialnego) to Budrex bez problemu przeglosowal rozbudowe.
Czy wiekszym problemem dla sasiadow sa rzeczywiste uniedogodnienia zwiazane z rozbudowa (wiecej cienia, mniej miejsca etc..) czy przede wszystkim brak konsultacji przed rozpoczeciem rozbudowy?? |
|
|